
Dobór odpowiedniej fryzury ślubnej to bardzo trudne zadanie. Obowiązująca moda ślubna nie dyktuje sztywnych reguł czy zasad. Najważniejsze jest, aby fryzura pasowała do stylizacji Panny Młodej. Wyróżnić można wiele form uczesań. Do najpopularniejszych należą włosy luźno rozpuszczone, koki, warkocze. W ostatnim czasie coraz bardziej modne są fryzury retro, bezpośrednio nawiązujące do XX wieku. Uległy jedynie niewielkim modyfikacjom.
Włosy luźno rozpuszczone.
Szczególnie pasują osobom, które posiadają długie i zadbany włosy. Jeśli są zniszczone zalecane jest skorzystanie z maseczek lub innych terapii odbudowujących. Po takich zabiegach włosy na pewno będą przepięknie się prezentować. Włosy luźno rozpuszczone mogą być:
- pokręcone,
- pozostawione proste,
- delikatnie upięte.
Wszystko zależy od gusty przyszłej Panny Młodej. Taka fryzura szczególnie pasuje do sukni z odkrytymi plecami. Pięknie się wtedy prezentuje. Zalecane jest również zrezygnowanie z zakładania welonu. Warto jest zastąpić go opaską, kokardą, woalką lub tiarą. Odsłaniamy w ten sposób upięcie. Taką fryzurę mogą wybrać również Panie, które posiadają krótsze włosy. Jeszcze do niedawna Panna Młoda musiała iść do ślubu w długich włosach. Dziś i to się zmieniło. To, że Panie posiadają krótsze włosy, są obcięte „na chłopczycę” nie stanowią żadnego problemu. Moda stała się o wiele bardziej tolerancyjna. Krótkie włosy pasują praktycznie do wszystkich sukni ślubnych. Można również spokojnie założyć welon, ewentualnie inne nakrycie głowy zamiast niego.
Koki.
Wyjątkowo piękne upięcie. Taką fryzurę można zrobić z włosów o długich lub o średniej długości. Należy jednak pamiętać, że w przypadku włosów bardzo długich kok może niezbyt ładnie wyglądać – jego objętość znacznie się powiększy. Wyróżnić można kilka rodzajów koków. Przede wszystkim różnica polega na upięciu. Włosy mogą być luźniej spięte lub mocniej. Część może być rozpuszczona czy pokręcona. Koki mogą znajdować się na górze głowy, z tyłu, z boku. Taka fryzura będzie pasować w zasadzie do każdego fasonu sukni ślubnej. Welon należy upiąć w takim sposób, aby nie zasłaniał upięcia. W przypadku koka z tyłu głowy może być umieszczony pod kokiem. Ewentualnie istnieje możliwość rezygnacji z welonu na rzecz woalki, koronkowego czepka czy kapelusza.
Warkocze.
Warkocze można zapleść na tysiąc różnych sposobów. Są świetnym pomysłem na uczesanie ślubne. Stanowią alternatywę dla wymienionych wyżej rodzajów fryzur. Warkocze mogą być upięte na wiele sposób. Z pierwotnej wersji może powstać naprawdę wiele rodzajów fryzur. Warkocze pasować będą do prawie każdego fasonu sukni ślubnej. Tak samo jest z nakryciem głowy. Można co najwyżej zrezygnować z nakryć, które zasłaniałyby fryzurę.
Fryzury retro.
Trend powracania do ubiegłego stulecia widoczny jest w wielu dziedzinach mody. Dotyczy to zarówno strojów jak i fryzur. Tak samo jest w branży ślubnej. Bardzo widoczna jest moda na stylizacje rodem z XX wieku. Fryzury retro to przede wszystkim charakterystyczne koki, loki, kucyki. Warto jest wiedzieć, że styl retro to moda nawracająca co roku. Cały czas jest trendy. Ulega wyłączni lekkim modyfikacjom.
Ozdoby do włosów.
Większość fryzur należy dodatkowo ozdobić. Nadać im charakteru i stylu. Niezwykłym dodatkiem są żywe kwiatki. Florystka jest wstanie stworzyć przepiękny stroik. Koszt jest dość niski, oscyluje w granicach kilkudziesięciu złoty. W zamian otrzymujemy niesamowity efekt. Przede wszystkim naturalny i delikatny. Innym sposobem na ozdobienie włosów jest zakup biżuterii. Są to równie piękne dodatki jak kwiaty. Należy jednak pamiętać o tym, że ozdoby do włosów powinny pasować kolorystycznie do pozostałej biżuterii zakładanej przez Pannę Młodą. Alternatywą dla żywych kwiatów i biżuterii są ozdoby sztuczne. Mogą to być różnego rodzaju wstążki, kokardki. Tutaj wybór jest dość szeroki. Wystarczy, że ozdoba będzie pasować do ogólnej stylizacji.
Źródło fot. www.pixabay.com

Co myślisz? Napisz.