
Któż z nas nie chciałby, aby jego przyjęcie weselne trwało długo, a goście zamiast objadać się, spożywać nadmierne ilości alkoholu, po prostu dobrze się bawili? Tak jak wszystko, tak też i to można odpowiednio zaplanować. Wystarczy tylko pamiętać o kilku ważnych kwestiach.
Przyjęcie weselne samo w sobie jest już okazją do świętowania, hucznej zabawy. Jednakże wielu gości, zwłaszcza ci starsi, chcą za wszelką cenę utrzymać fason, pozory osób poważnych, które stronią od zabawy. Każdy po kilku głębszych zyskuje chęć do tańczenia, podśpiewywania, brania udziału w różnych zabawach. Jednakże, aby tak się stało, koniecznym jest zatrudnienie osoby, wodzireja, który zadba o to, by muzyka sprzyjała tańczeniu, śpiewaniu, jednym słowem dobrej zabawie. Mało tego, wodzirej powinien skrupulatnie dążyć do tego, by jak najmniej osób siedziało przy stołach, a jak najwięcej tańczyło na parkiecie. Oczywiście nie może robić tego nachalnie, jednakże nie może też być osobą, która ucieknie zaraz po rzuceniu krzywego spojrzenia przez naszą teściową. Jednym słowem wodzirej musi być odważny, spontaniczny, charyzmatyczny, lecz nie chamski.
Gdy posiadamy już odpowiednią osobę, która pokieruje gośćmi, ogólnym przebiegiem zabawy, koniecznie zwróćmy uwagę na repertuar. Tą kwestię zazwyczaj przed przyjęciem weselnym omawiać będziemy z zespołem lub też DJ-em. Dokładnie przyjrzyjmy się proponowanej liście utworów, o ile wcześniej nie przygotowaliśmy własnej. Jeżeli takową posiadamy, koniecznie ją skonsultujmy. Te osoby na ogół doskonale wiedzą, z doświadczenia, co jest chwytliwe na weselach i przy czym goście najlepiej się bawią. Przy układaniu repertuaru konieczne jest dokładne przeanalizowanie struktury naszych gości pod kątem wiekowym. Osoby starsze, w wieku naszych rodziców, z pewnością będą się bawić doskonale w rytm nieco starszych hitów, z kolei młodzi chcieliby usłyszeć coś z aktualnego repertuaru, jednakże duże ich grono na pewno znać będzie kilka starszych hitów, a nawet i typowe utwory dla nurtu disco polo. Propozycji jest naprawdę cała masa. Dlatego warto dobrze się zastanowić, gdyż ludzkie gusta są różne. Należy także omówić z orkiestrą, bądź DJ-em pewien schemat działania. Jeżeli zauważy, że pewna grupa „przebojów” nie przyciąga gości, warto jest zagrać coś z innej beczki.
Fot. Pinterest.

Co myślisz? Napisz.