Wiadomo, że każda z przyszłych Panien Młodych jest inna i każdej coś innego się podoba. Są jednak niekiedy kobiety, którym ciężko jest podjąć decyzję w sprawie tego, jak tak naprawdę powinna się ich suknia ślubna prezentować. Postanowiliśmy zatem zestawić z sobą dwa przeciwstawne nurty w modzie ślubnej. Nie będziemy nikogo przekonywać, który z nich jest lepszy, mamy jednak nadzieję, że pozwolimy niejednej z narzeczonych podjąć odpowiednią w tej sprawie decyzję. Zaczynajmy!
Minimalizm
Coraz więcej kobiet decyduje się dzisiaj na to, by włożyć w tym szczególnym dniu prostą, minimalistyczną suknię ślubną. Co ją charakteryzuje? Przede wszystkim maksymalnie mała ilość dodatków czy ozdób. Tego typu kreacje są jednak każdorazowo wykonane z materiałów wysokiej jakości (jedwab może stać się idealnym przykładem).
Jacy projektanci tworzą tego rodzaju stroje ślubne dla Pań? Pojawiają się one nierzadko w kolekcjach Agaty Wojtkiewicz, Paprocki&Brzozowski, słynie z nich także La Mania, zdarzają się także u Oscara de la Renta. Warto jednak zdawać sobie sprawę z faktu, iż minimalistycznymi nie są dziś jedynie suknie dopasowane do sylwetki, jak najbardziej można spotkać princessę uszytą z dawką prostoty, właściwie pozbawioną zdobień.
Są długie i krótkie, rozkloszowane bądź opięte, wspaniale potrafią wyeksponować urodę Panny Młodej. Można „zagrać” dodatkami w sposób dwojaki: postawić na dalszą prostotę i minimalizm lub też nieco zaszaleć w kwestii biżuterii, makijażu albo też fryzury, wszystko uzależnione jest tutaj od indywidualnych preferencji Panny Młodej.
Nadają się rzecz jasna zarówno na ślub kościelny, jak i cywilny.
[smart-grid row_height=”450″ mobile_row_height=”250″]
Bogate zdobienia
Trzeba przyznać, że w naszym kraju często spotyka się Panny Młode w sukniach „na bogato”. Wychodzą one z założenia, że to tak naprawdę jedyna okazja ku temu, by wyglądać tak spektakularnie. Pojawiają się zatem cekinowe wstawki, kryształki, koronki, tiule i dżety. Oczywiście i w tym przypadku można założyć suknię na ślub cywilny oraz kościelny. Bywają one długie (najczęściej), spotyka się także długość do połowy łydki albo też do kolan. Możliwości są tak naprawdę nieograniczone, a kreatywność projektantów nie zna granic!
W zdecydowanej większości przypadków wybiera się do nich spokojniejsze nieco i bardziej stonowane ozdoby, jednak niektóre z Panien Młodych chcą, by całość stylizacji prezentowała się spektakularnie i by była niezapomniana.
[smart-grid row_height=”500″ mobile_row_height=”250″]
Zdjęcia: Pinterest.com, Pixabay.com
Co myślisz? Napisz.