W obecnych czasach bardzo popularne, modne staje się życie bez ślubu. W wielu przypadkach życie w konkubinacie jest świadomym wyborem dwojga młodych ludzi. Innym razem jest tak, że to sytuacja zmusza niektóre pary, do życia w wolnym związku. Czy małżeństwo jest faktycznie „przereklamowane”? Jakie są plusy i minusy życia w związku małżeńskim i konkubinacie? O tym w poniższym artykule.
Po co brać ślub?
Dla osób, które żyją w związkach małżeńskich, odpowiedź na postawione wyżej pytanie jest prosta: „żeby być na dobre i złe z tą jedną osobą, którą pokochaliśmy, przez całe życie”. Ktoś mógłby teraz powiedzieć, że żyjąc bez ślubu też można być z tą jedyną osobą do końca swoich dni – jest w tym wiele racji, jednak te dwie sytuacje na pozór są bardzo podobne, ale w rzeczywistości różnią się. Dla większości osób małżeństwo to coś więcej niż tylko „papierek”. Zawarcie związku małżeńskiego utwierdza w przekonaniu, że miłość, którą siebie nawzajem darzymy jest tak silna, że pozwoli nam przetrwać najgorsze chwile, które gdzieś w tym naszym życiu na nas czekają. W konkubinacie natomiast, często bywa tak, że już przy pierwszej poważniejszej kłótni, para mimo tego, że postanowiła być ze sobą na całe życie, rozstaje się.
Plusy i minusy życia małżeńskiego:
+ Ojcem dzieci automatycznie uznawany jest mąż matki, dzieci noszą nazwisko ojca.
+ Pozostawanie jednego z małżonków bez pracy powoduje, że obejmuje go ubezpieczenie zdrowotne współmałżonka.
+ Wspólne rozliczanie podatków. Jest ono korzystne, kiedy małżonkowie płacą je według różnych stawek.
+ Prawo do mieszkania spółdzielczego, które zajmują małżonkowie, przysługuje im obojgu.
+ Łatwiejszy dostęp do kredytu.
+ Zawsze mamy obok siebie osobę na której możemy polegać, której możemy zaufać.
+ Jest przy nas osoba, która pomoże nam rozwiązać różnego rodzaju problemy.
+ Mamy się komu zwierzyć i dla kogo żyć.
+ Nie odczuwamy wiecznej samotności.
– Długi małżonka – niestety są długami wspólnymi, za które często trzeba płacić wspólnym majątkiem.
– Rozstanie pociąga za sobą rozwód, a co za tym idzie często wiele przykrych sytuacji dla obojga.
Plusy i minusy konkubinatu:
+ Można bez zgody partnera zaciągać kredyty, pożyczki, nie odpowiada się za długi drugiej strony.
+ Matka w takim związku ma status osoby samotnie wychowującej dziecko. Z tego tytułu ma wyższy zasiłek wychowawczy i może korzystniej rozliczać się z podatku.
+ W każdej chwili można rozstać się z partnerem bez żadnych formalności prawnych.
– W szpitalu można spotkać się z odmową udzielenia informacji na temat stanu zdrowia partnera czy uzyskania zgody na odwiedziny.
– Gdy urodzi się dziecko, mężczyzna powinien potwierdzić ojcostwo. Jeśli tego nie zrobi, kobieta musi ustalać je sądownie.
– Osoby żyjące w konkubinacie w świetle prawa nie tworzą wraz ze swoimi dziećmi rodziny. Nie są więc chronione polityką prorodzinną.
– Kiedy partner nagle odejdzie, nie pozostawiając testamentu, majątek całego jego życia przypadnie spadkobiercom ustawowym. W związku z powyższym, druga strona nieformalnego związku może zostać z niczym.
Do tej pory nikt jeszcze nie wymyślił recepty na szczęście w życiu we dwoje. Jednym może je dawać wolny związek, innym zaś małżeństwo. W związku dwojga osób najważniejszy jest dialog. Nie ma znaczenia jaką formę przybierze związek, ważne aby była ona zaakceptowana przez obie strony. Pamiętać należy o tym, że wspólne życie to nie zabawa, a odpowiedzialność za drugiego człowieka.
Źródło fot. www.pixabay.com
Co myślisz? Napisz.